Na samym początku kiedy zaczęliśmy się interesować metodą Montessori, gdzieś jako pierwszy wpadł nam w oko podświetlany stolik, zachwycił nas totalnie i nie mogliśmy przeboleć, że byliśmy wówczas przez pół roku w Paryżu, bez Tatkowych narzędzi ani możliwości przewiezienia go do Polski z powrotem (z pewnością, że nam nikt go nie zniszczy w transporcie). Więc teraz, podczas projektowania Aurelki pokoiku (w końcu ją czas wyprowadzić ‚na swoje’ ;p), wymyśliliśmy, że nad łóżkiem będzie kącik zabaw, a w nim będzie stał właśnie podświetlany stolik, na którym będzie mogła się bawić, a z biegiem czasu uczyć o gwiazdach, świetle i cieniu. – Mama
Co będzie potrzebne?
- Stolik Ikea LÄTT
- Biała taśma LED o długości przynajmniej 2.3m*
- Sztuczny szron w spreju
- Przeźroczysta pleksi 45.6cm x 61cm o grubości 5mm i wyciętymi kwadratami o boku 1cm w rogach**
- 4 wkręty uniwersalne 16mm x 3mm
- wiertarka/wkrętarka
- cienki pilnik lub multinarzędzie z końcówką frezującą
- linijka i ołówek
* Możecie zakupić wersję wielokolorową ale według Montessori potrzeba podświetlenia białego, by móc używać później wielokolorowych zabawek i pomocy. Nasza taśma ma barwę białą ciepłą.
** Można wprawdzie bawić się w ręczne docinanie pleksi ale wybrałem wersję wygodną i na popularnym portalu aukcyjnym wykupiłem szybę wraz z usługą docięcia laserowego do ostatecznego kształtu.
Sumaryczna cena to ok. 185zł. Możemy zaoszczędzić ok. 20zł wybierając docięcie pleksi piłą i samodzielnie wyciąć rogi ale myslę że jest to uczciwa cena za wygodę i zero stresu. 🙂 Dodatkowe złotówki można zaoszczędzić kupując taśmę trochę niższej jakości (nas 5m z zasilaczem kosztowało 50zł). Można też spróbować cieńszej szyby ale 5mm zapewnia idealne dopasowanie i potwierdzamy, że nie pęka gdy dwuletnie dziecko na niej usiądzie. 🙂 W ostateczności można podjąć się zbicia szkieletu stolika samemu ale stolik z Ikei jest naprawdę niesamowicie tani i w zestawie mamy dwa krzesełka!
Wykonanie
Zaczynamy od czynności zajmującej najwięcej czasu, czyli od nakładania szronu na pleksi. Śmiało nakładamy całą zawartość puszki, jedna czy dwie warstwy ledwo dają jakiś efekt. Nie wiem czy każdy rodzaj sztucznego szronu tak ma ale nasz można było nakładać co 5 minut, więc cała operacja zajęła około godzinkę. Kolejną godzinę zajęło schnięcie.
Gdy czekamy na wyschnięcie ostatniej warstwy, możemy w międzyczasie częściowo złożyć stolik według instrukcji aż do tego etapu (i nie więcej na razie!):
Teraz wkładamy pleksi w miejsce, gdzie normalnie powinna być umieszczona płyta z zestawu (przyda nam się za chwilę). Oszronioną stroną do dołu! Bawić się będziemy na czystej stronie.
Kończymy montaż według instrukcji. Teraz zaczyna się część, której projektant w ogóle nie przewidział. 🙂
Mocujemy taśmę LED wewnątrz, na całym obwodzie stolika. Zaczynamy od jednego z kątów. Ja umieściłem taśmę ok. 1.5cm od brzegu stołu (nie pleksi). Gdy przylepimy pełen prostokąt, ucinamy taśmę w dogodnym miejscu. Taśmy LED można ciąć w charakterystycznych miejscach, gdzie są małe, złocone paski z symbolami + i -.
Możemy teraz wykonać test. 🙂
Przykładamy oryginalny blat stolika (białą stroną w kierunku pleksi) od spodu i piłujemy/frezujemy go w kącie, gdzie jest kabel zasilania tak, by można było go swobodnie przełożyć (jak na zdjęciu poniżej).
Wkręcamy śruby pod kątem na środku każdego brzegu. Choć może wydawać się to dziwne, 4 śruby wystarczą żeby blat solidnie przylegał. 🙂
Podłączamy do zasilania i gotowe! Zaczynamy zabawę!
Wykorzystaliśmy do zabawy zestaw klocków sensorycznych, które kupiliśmy już dawno temu. Nadały się idealnie. – Tata
pięknie wyszło!
super. My powoli kończymy robić stolik i nie możemy doczekać się efektu:)
Świetnie! Na pewno będziecie zachwyceni. My nie możemy się powstrzymać i włączamy LEDy przy okazji każdej niemal zabawy. 🙂 Też przerabiacie stolik z Ikei czy konstrukcja całkiem własna?
Świetny pomysł, właśnie czegoś takiego szukałem 🙂 Zastanawiam się, czy płyta z pleksi mleczna nie rozwiązałaby problemu z malowaniem szronem? Nie udało mi się znaleźć takowego, co to jest za środek?
Być może mleczna pleksi też da radę. Wiedziałem że na pewno metoda ze szronem daje dobry efekt więc wybrałem wariant bezpieczny (co by nie ryzykować płacenia dwa razy za szybę).
Wystarczy wpisać „sztuczny szron” na popularnym portalu aukcyjnym albo na stronie marketu budowlanego, dowolna marka powinna być OK. 🙂
A mógłbyś podać namiar na tego sprzedawcę, który przygotował płytę? 🙂 Bo właśnie dostałem wycenę od producent w cenie prawie 100 złotych (!).
Za moment podeślę namiar na maila. 🙂
Czy również mogłabym prosić o namiary na sprzedawcę płyt plexi?
Witam.
Również proszę o namiar na sprzedawcę.
Przy takiej liczbie osób proszących o namiar na sprawdzonego sprzedawcę, chyba nie ma sensu dalej wielce ukrywać, u kogo zamówiliśmy nasz egzemplarz. 🙂
http://allegro.pl/listing/user/listing.php?us_id=9250719
A te figury przezroczyste to też popularnego serwisu aukcyjnego? 😉
Nie i niestety zbyt dawno je kupowaliśmy, żeby pamiętać nazwę sklepu. 🙁 Najlepiej szukać w owym serwisie albo w Guglach po haśle „klocki sensoryczne” – można znaleźć bardzo podobne lub wręcz identyczne z naszymi.